W uzasadnieniu decyzji Wojewoda zwracał uwagę na rażące naruszenie prawa przy wydawaniu pozwolenia na budowę dla Elektrowni. Starosta Tczewski m.in.:
Przedstawiony przez Polenergię Sp. z o.o. raport w ogóle nie bierze pod uwagę wpływu inwestycji na środowisko przyrodnicze Wisły oraz zaniża emisję najbardziej toksycznych metali ciężkich do atmosfery – mówi Radosław Ślusarczyk ze Stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. - Elektrownia Północ obniży jakość życia i zagrozi zdrowiu. To niedopuszczalne, że zdanie mieszkańców było tak brutalnie pomijane – dodaje Ślusarczyk.
Polenergii już po raz drugi nie udało się uzyskać pozwolenia na budowę. Pierwsze zostało uchylone w 2012 roku ze względu na pominięcie części mieszkańców w procesie inwestycyjnym oraz błędną ocenę oddziaływania elektrowni na środowisko. W marcu 2015 roku Starosta Tczewski zdecydował się jednak wydać kolejną decyzję. I tym razem Wojewoda dostrzegł podobne uchybienia i uznał za konieczne jej uchylenie. Tym samym, postępowanie właściwie rozpoczyna się na nowo. Polenergia znalazła się w punkcie wyjścia, z którego w marcu 2011 roku rozpoczynała starania o budowę elektrowni węglowej w miejscowości Rajkowy koło Pelplina.
Decyzja Wojewody Pomorskiego dowodzi, że kontrola społeczna takich inwestycji jest niezbędna. Ma ona znaczenie nie tylko dla ochrony środowiska, ale także gwarantuje przestrzeganie praw lokalnej społeczności – komentuje Małgorzata Smolak z Fundacji ClientEarth.
Kontakt:
Radosław Sawicki, kontakt@stopep.org, tel. 660 040 248
Radosław Ślusarczyk, suchy@pracownia.org.pl, tel. 660 538 329
Dodane: 6-10-2015
Dodane: 12-11-2015
Dodane: 8-12-2015
Dodane: 27-4-2015