Elektrownia Północ została zaplanowana z dużym rozmachem - miała się składać z dwóch bloków o łącznej mocy 2000 MWe, była więc największą z nowych elektrowni węglowych planowanych w Europie. Opublikowany właśnie przez inwestora nowy projekt budowlany przynosi szereg zmian, w tym tę najbardziej istotną: zmniejszenie mocy elektrowni o 400 MWe. Czytaj dalej »
W piątek 16 maja 2014 roku sukcesem zakończył się pierwszy etap międzynarodowej akcji wysyłania listów do Jana Kulczyka – głównego inwestora Elektrowni Północ. Przedstawiciele kampanii Stop Elektrowni Północ złożyli na ręce Prezesa Elektrowni Północ petycje, w których międzynarodowa społeczność zaapelowała do Jana Kulczyka o rezygnację z tej inwestycji i wsparcie odnawialnych źródeł energii. Podpisy pod petycjami umieszczonymi na stronie stopEP.org oraz na platformie campaigns.350.org napływały do ostatniej chwili przed zamknięcie petycji; w sumie zgromadzono ich 8329. Czytaj dalej »
W najbliższy piątek, 16 maja 2014 r. o godzinie 14.00 na ręce Piotra Maciołka, prezesa spółki Elektrownia Północ, należącej do grupy Kulczyk Investments, zostaną złożone petycje do Jana Kulczyka apelujące o wycofanie się z planów budowy na Pomorzu Elektrowni Północ. Petycje podpisane przez ponad 8200 osób doręczy wyjątkowy gość – Pinokio. Czytaj dalej »
Na łamach Miesięcznika Dzikie Życie ponownie gości Elektrownia Północ. Artykuł wiodący numeru „Wisła w cieniu elektrowni” można już teraz przeczytać na stronie miesięcznika. Tekst prezentuje bieżącą sytuację i zagrożenia dla Wisły w związku z powstawaniem Elektrowni Północ – pobór wody, tysiące ginących ryb, gorące ścieki, mieszanka toksyn. „Mimo poważnych problemów z uzyskaniem pozwoleń i finansowania, inwestor kontynuuje propagandę sukcesu i stara się sprawić wrażenie, że ciężki sprzęt już grzeje silniki, by ruszyć w kierunku wsi Rajkowy” – pisze autorka Diana Maciąga. Czytaj dalej »
W Polsce wciąż promuje się wizję energetyki opartej na rodzimym węglu jako najtańszym źródle prądu. Tymczasem w latach 1990-2012 dopłaciliśmy do produkcji energii elektrycznej z węgla aż 170 400 miliardów złotych, co kosztowało każdego Polaka średnio 1876 złotych rocznie, a znaczna część surowca pochodzi z zagranicy – alarmuje portal Forbes. Czytaj dalej »
Powstanie Elektrowni Północ jest coraz mniej prawdopodobne. Inwestycja od początku była obarczona licznymi poważnymi błędami i nie dostała wszystkich wymaganych prawem pozwoleń, a część z tych uzyskanych już straciła. Obecnie prowadzone są liczne postępowania prawno-administracyjne, które mogą uniemożliwić jej budowę. Spalanie węgla jest szkodliwe dla ludzi i środowiska oraz zwyczajnie nieopłacalne. W Unii Europejskiej budowa nowych elektrowni węglowych to rzadkość, zakazują ich m.in. Niemcy i Finlandia, a największe banki już ich nie finansują. Ze względu na jej nieopłacalność, Elektrownia Północ spadała coraz niżej na liście priorytetów inwestora, który zamroził projekt i chce się go pozbyć. Obecnie szuka kupca bądź już negocjuje sprzedaż projektu. Pytanie brzmi: czy ktoś zdecyduje się odkupić tak szkodliwy i nieopłacalny projekt?